Info

Suma podjazdów to 14778 metrów.
Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Czerwiec2 - 0
- 2025, Maj9 - 0
- 2025, Kwiecień7 - 0
- 2025, Marzec21 - 0
- 2025, Luty9 - 0
- 2024, Listopad2 - 0
- 2024, Sierpień2 - 0
- 2024, Lipiec11 - 0
- 2024, Czerwiec18 - 0
- 2024, Maj11 - 0
- 2024, Kwiecień6 - 0
- 2024, Marzec2 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik3 - 0
- 2023, Wrzesień7 - 0
- 2023, Sierpień2 - 0
- 2023, Lipiec5 - 0
- 2023, Czerwiec3 - 0
- 2023, Maj4 - 0
- 2023, Kwiecień1 - 0
- 2022, Sierpień5 - 0
- 2022, Czerwiec3 - 0
- 2022, Maj13 - 0
- 2022, Kwiecień5 - 0
- 2022, Marzec7 - 0
- 2021, Wrzesień5 - 0
- 2021, Sierpień11 - 0
- 2021, Lipiec10 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj5 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2014, Styczeń1 - 0
- 2013, Grudzień3 - 0
- 2013, Sierpień4 - 0
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec8 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Grudzień3 - 0
- 2012, Listopad4 - 0
- 2012, Październik2 - 0
- 2012, Sierpień6 - 0
- 2012, Lipiec11 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 0
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Listopad2 - 0
- 2011, Październik2 - 2
- 2011, Wrzesień2 - 3
- 2011, Sierpień5 - 0
- 2011, Lipiec7 - 0
- 2011, Czerwiec12 - 0
- 2011, Marzec2 - 0
- 2010, Czerwiec11 - 0
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień2 - 0
- 2010, Marzec3 - 1
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik2 - 1
- 2009, Wrzesień14 - 2
- 2009, Sierpień3 - 2
- 2009, Lipiec10 - 0
- 2009, Czerwiec5 - 7
- 2009, Maj7 - 1
- 2009, Kwiecień14 - 2
- 2009, Marzec1 - 0
- 2009, Luty3 - 8
- 2009, Styczeń11 - 7
- 2007, Grudzień1 - 0
- 2006, Maj3 - 2
- 2006, Kwiecień8 - 1
- 2006, Marzec10 - 1
- 2006, Styczeń3 - 0
- 2005, Grudzień8 - 0
- 2005, Listopad3 - 0
Wrzesień, 2009
Dystans całkowity: | 419.14 km (w terenie 25.50 km; 6.08%) |
Czas w ruchu: | 23:29 |
Średnia prędkość: | 17.85 km/h |
Maksymalna prędkość: | 51.20 km/h |
Liczba aktywności: | 14 |
Średnio na aktywność: | 29.94 km i 1h 40m |
Więcej statystyk |
- DST 40.01km
- Teren 0.50km
- Czas 01:40
- VAVG 24.01km/h
- VMAX 43.22km/h
- Sprzęt Authorek
- Aktywność Jazda na rowerze
Na szybko
Środa, 9 września 2009 · dodano: 09.09.2009 | Komentarze 0
Z Chojen na Bałuty [Sierakowskiego/Pojezierska] - stamtąd na wysokich obrotach na Widzew [Czernika] - stamtąd w "spokojnym" tempie służącym utrzymaniu solidnej średniej przez Olechów [Rokicińska - Hetmańska - Dell - Aleja Ofiar - Kotoniarska - Śląska] do domu na Chojny :D
A jutro czwartek czyli na siatkówkę - ciekawe czy znów wrócę przemoczony?
Przy okazji przepraszam cyklomaniaka ze Śląskiej na fajnym góralu Cube`a za tempo jakie tam miałem gdy siadał mi na kole - goniłem tak by choć czasem po dotarciu do domu mieć średnią >24 i jak widać się udało :D
- DST 27.80km
- Czas 01:29
- VAVG 18.74km/h
- VMAX 38.01km/h
- Sprzęt Authorek
- Aktywność Jazda na rowerze
na siatkę i deszczyk
Czwartek, 3 września 2009 · dodano: 03.09.2009 | Komentarze 0
Z Chojen z kumplem w baaardzo spokojnym tempem bo rower mu się rozpadał -> Do Włókniarzy, Dalej śmieszką wzdłuż Mickiewicza->Krzemienieckiej, potem już Krakowską aż do Rojna/Traktorowa gdzie na siatkę. Średnia 12km/h
Powrót samemu już po deszczu, trasa podobna tyle że Asfaltami do Bandurskiego i dalej na południe do Obywatelskiej, Rondo Lotników i Paderewskiego...
I wiecie co? Ja lubię deszcz :D nie ma nadmiaru cyklistów, kierowcy omijają szeroko, a i nikt się nie czepia że człowiek omija szerokim łukiem śliską śmieszkę z kostki. No i fajnie się przejeżdża przez olbrzymie rozlewiska na Krakowskiej.
VMax na Paderewskiego od ronda do Karpackiej... w drodze powrotnej :D
- DST 51.00km
- Teren 10.00km
- Czas 02:40
- VAVG 19.12km/h
- VMAX 45.20km/h
- Sprzęt Authorek
- Aktywność Jazda na rowerze
Po 1 Września...
Środa, 2 września 2009 · dodano: 03.09.2009 | Komentarze 2
Oj trasa długa i urozmaicona :)
Najpierw z Chojen pod Teatr Wielki by zobaczyć nową fontannę
Koło której znalazłem bardzo ciekawy właz
Z nazwą miasta w 4 językach.
Ale to co muszę przyznać to to że o ile fontanna i plac przed nią prezentują się super, o ile teatr wielki też wygląda naprawdę ładnie, o tyle razem...
IMHO średnio to się razem prezentuje.
Potem z buta w pedał i pojechałem na północ.
do Parku Ocalałych, ostatnio się tam działo więc chciałem go wreszcie odwiedzić, zwłaszcza że sądziłem że akurat po takich uroczystościach będzie tam ładnie, czysto i schludnie. Nie myliłem się. Najpierw mym oczom ukazał się ON.
Podjeżdżam bliżej i widzę że wjazd jest ze żwirku, "cholera" myślę "namęczę się na slickach", lecz będąc tuż pod nim widzę to:
Pamiętając że wokół fontanny stoją non stop Strażnicy Miejscy, stwierdziłem że inne punkty tak wielbione przez kropiwnickiego też mogą być pilnowane, więc sobie spokojnie wszedłem i o ile widok w jedną stronę jest dumny
o tyle w drugą...
Czyżby UMŁ stwierdził że parki są nie tylko do tego by coś czcić ale i po to by młodzież mogła gdzieś pograć w piłkę i postawią tam bramki? W sumie to równe, trawiaste prostokątne boisko już jest :P
Ale zacząłem dalej objeżdżać park i zobaczyłem Orła Cień
Potem zobaczyłem tablicę z informacją o sponsorach tego zakątka... po tle zdjęcia widać chyba że chodzi o Zakład Energetyczny?
Stwierdziłem że mi wystarczy tej pompy i czas popedałować, wyjechałem więc z parku i pomknąłem ulicą Wojska Polskiego na zachód, w pewnym momencie mi się po prostu bezczelnie skończyła więc skręciłem w prawo i dalej ciąłem przed siebie, pojawiłem się więc w Parku Julianowskim gdzie najpierw znalazłem dużą i solidną tablicę
Jako że jestem harcerzem to zauważam takie miejsca
Kawałek dalej była kolejna
Tu jednak coś przykuło moją uwagę, w tle, po lewej stronie na ziemii jest malutka tabliczka hmm...
Co tam jest napisane? Pewnie autor projektu, wykonawca...
Pamięci 16 Łódzkich skautów którzy 28 X 1914 do Legionów pod rozkazy J. Piłsudskiego
No ja rozumiem że harcerzy traktuje się tak jak się traktuje, a opinia o zhp jest taka w społeczeństwie jaka jest... ale czy to nie przesada? Wsiadłem na rower i stwierdziłem że się przejadę dalej. Uderzyłem więc Zgierską dalej na północ, zauważyłem otwartą bramę Mauzoleum[?] na Radogoszczu, więc wszedłem tam.
W środku można znaleźć kilka tablic pamiątkowych poświęconym osobom bądź grupom. Tym razem nie szukałem harcerzy, po prostu przeczytałem co na nich zostało wyryte i jako że miałem rower ze sobą to zwróciłem uwagę na pierwszą od prawej tablicę
Pamięci Zygmunta Budziarka [...] Cyklisty klubu sportowego "Pogoń" w Łodzi, uczestnika wyprawy rowerowej w 1926 roku dookoła wolnej Polski
Wsiadłem dalej na rower i udałem się na zachód - moją myślą było dojechanie Liściastą do Włókniarzy i spokojny powrót. Na Liściastej jednak spotkałem niebieski szlak turystyczny. Jechałem nim już kiedyś i wiem że jest poświęcony ofiarom ludobójstwa, stąd też idzie akurat tamtędy - z Radogoszcza do Okręglika, więc niewiele myśląc pojechałem dalej na zachód Liściastą i szlakiem by dojechać do Szczecińskiej, w prawo w las potem i byłem już tam
a Tu zdjęcie Boksyta sprzed pół roku.
Potem bardzo szybki powrót w którym przeszkodziła mi np taka
śmieszka z kostki brukowej no i potem przez hufiec dotarłem do domu :)
- DST 24.84km
- Czas 01:45
- VAVG 14.19km/h
- VMAX 40.44km/h
- Sprzęt Authorek
- Aktywność Jazda na rowerze
1 Września po harcersku
Wtorek, 1 września 2009 · dodano: 01.09.2009 | Komentarze 0
Chojny -> Hufiec Łódź-Górna [i rozpoczęcie roku harcerskiego I]
-> Plac Wolności -> Rynek przy parku staromiejskim [i rozpoczęcie roku harcerskiego II] -> SP 4 -> ChinaTown -> Chojny